Wielojęzyczność w szkole

11 października 2022
tablica-wielojezycznsc-nauczycielka

„Kto nie zna języków obcych, nie wie nic o własnym” – te słowa przypisywane są Johannowi Wolfgangowi Goethemu, który sam miał podobno władać 6 językami. W obrębie Unii Europejskiej funkcjonują 24 (oficjalne) języki. Jeśli spojrzymy na mapę szerzej, łatwo dostrzeżemy kraje dwu- lub wielojęzyczne (jak choćby Wielka Brytania, USA, a także na przykład Boliwia, gdzie podobno obowiązuje 37 języków urzędowych). Do tych statystyk można dodać jeszcze inną liczbę – 1,5 mld – tyle osób posługuje się angielszczyzną (używaną na terenie 101 państw). Globalizacja, kryzysy humanitarne i ruchliwość społeczna powodują, że wielojęzyczność staje się społeczno-kulturowym faktem, który trudno pominąć w procesie edukacji.

Wielojęzyczni uczniowie

Nie ma jednego modelu wielojęzyczności. Często możemy spotkać się z  podziałem na bierną oraz czynną znajomość języka. W szerokim sensie osoba rozumiejąca kolejne języki oraz posiadająca ogólną wiedzę na ich temat może już być uznana za multilingwistę. Z kolei w ścisłym (i bardziej ortodoksyjnym) ujęciu wielojęzyczność dotyczy opanowania poszczególnych sprawności (słuchanie, czytanie, pisanie, mówienie). Innymi słowy, trzynastoletni Janek, który ogląda japońskie animacje i regularnie odwiedza Anime and manga fandom, jest wielojęzyczny, podobnie jak jego koleżanka z klasy, Oksana, która parę miesięcy temu zamieszkała z rodziną z Ukrainy w Polsce. Warto zaznaczyć, że nie chodzi o wzorcowe posługiwanie się kolejnym językiem.

Współcześnie coraz więcej mówi się o dwujęzyczności (bilingwizmie), co w przełożeniu na system edukacyjny ma swoje zastosowanie. W szkole niejednokrotnie spotykamy się z w dwu- lub wielojęzycznymi osobami. Są to np.:

  • uczniowie z placówek dwujęzycznych, w których nauczanie opiera się na metodzie CLIL (Content and Language Integrated Learning), polegającej na zintegrowanym, przedmiotowo-językowym systemie nauczania;
  • uczniowie reprezentujący mniejszości narodowe i etniczne;
  • dzieci migrantów (szczególną grupę tworzą młodzi uchodźcy);
  • reemigranci – czyli dzieci powracających obywateli;
  • KODA (ang. Kids/Kid of Deaf Adults) – słyszące dzieci niesłyszących rodziców.

Zadania oraz możliwości wielojęzycznej szkoły

Przedstawiciele wspomnianych grup będą wyróżniać się m.in. tzw. elastycznością umysłu – można odnieść wrażenie, że ich płynne przechodzenie z jednego języka na drugi przypomina szybkie kliknięcie w hiperłącze. Borykają się jednak też z problemami edukacyjnymi, zwłaszcza w nowej szkole. Według badań Agnieszki Otwinowskiej i Małgorzaty Foryś podobne trudności w tych grupach można dostrzec w następujących sferach: językowej (uczniowie mają ograniczoną znajomość języka nauczania), emocjonalnej (przeżywają stres związany z nowym wyzwaniem edukacyjnym) i kognitywnej (często dekoncentrują się). Warto w tym punkcie pochylić się nad przeszkodami związanymi z adaptacją szkolną uczniów reprezentujących odmienną kulturę i język. Szczególną uwagę należy zwrócić na zagadnienie tzw. szoku kulturowego. Dziecko, które go przeżywa, będzie okazywać bunt, izolować się, uciekać się do agresji, mieć trudności w nauce oraz problemy z mową i komunikacją, przejawiać skłonność do częstego płaczu, łatwo rozpraszać się.

Rola nauczyciela, asystenta międzykulturowego i środowiska szkolnego w zetknięciu z uczniem przechodzącym proces adaptacji jest nie do przecenienia. Każde dziecko będzie inaczej przystosowywać się do nowego otoczenia i wyzwań szkolnych. Warto pamiętać o zastosowaniu kilku ogólnych zasad w kontakcie z różnojęzycznym uczniem. Wśród nich wymienić można:

  • okazywanie wsparcia i gotowości do niesienia pomocy, np. poprzez podejmowanie rozmowy z uczniem;
  • wskazanie na „naturalność” stanu, w jakim się znajduje – uczeń powinien usłyszeć, że jego dezorientacja w nowym otoczeniu to normalna oznaka;
  • odnajdywanie wspólnych elementów językowych i kulturowych, co wpływa na poczucie zadomowienia – warto na lekcjach odwoływać się do tradycji lub fenomenów związanych z odrębną kulturą i pytać uczniów, np. o to, jak obchodzą święta, urodziny czy imieniny;
  • wspieranie w nawiązywaniu kontaktu z rówieśnikami – podział na „my” (tutejsi) i „oni” (obcy) rujnuje atmosferę szkolną i klasową;
  • zachęcanie (włączając w to rodziców i opiekunów) do korzystania z pomocy psychologicznej;
  • docenianie stopniowych, nawet najmniejszych, postępów – uczeń może mieć problem z komunikacją i artykułowaniem myśli, ale to nie znaczy, że nie osiąga sukcesów w nauce.

Często mówimy, że dziecko ma „zdolności językowe” lub „talent do nauki języków”. W potocznej świadomości to przekonanie jest mocno ugruntowane. Neurolingwiści zwracają jednak uwagę na to, że kluczową rolę odgrywają w tym wymiarze techniki uczenia się. Istotną funkcję pełni także zróżnicowane i zbalansowane podejście do języków i kultur. Praktyka edukacyjna proponowana przez Europejskie Centrum Języków Nowożytnych Rady Europy (EMCL) opiera się na holistycznej nauce języka, co oznacza, że w procesie uczenia wykorzystuje się wiedzę już zdobytą i ogólną. Nie chodzi wyłącznie o wąsko pojętą naukę konkretnego języka, dlatego propozycja ta nie dotyczy tylko nauczycieli języków obcych. Przykładowo, uczeń może odczuwać stres  związany z tym, że po lekcji niemieckiego są zajęcia z angielskiego (lub odwrotnie), na których zdarza mu się popełnić gafę językową, mieszając nazwy miesięcy. W podejściu proponowanym przez EMCL ta „obawa” przekuwana jest w wartość. Uczeń, który zauważa podobieństwo między językami germańskimi, pokazuje, że dostrzega językowo-kulturowe związki w świecie. Wiedzę tę może wykorzystać na lekcji przyrody (wpływ zjawisk naturalnych na powstanie kalendarza) lub w edukacji polonistycznej (obrzędowość i tradycje związane z rokiem kalendarzowym). Podobnie będzie w wypadku obecności uczniów rosyjsko- czy ukraińskojęzycznych na lekcjach języka polskiego lub historii. Część lingwistów twierdzi, że ukraińska leksyka pokrywa się nawet w 70% z polskim słownictwem. To dobry pretekst, by wykorzystać wiedzę i tradycję różnojęzycznych uczniów, np. przy porównywaniu mitologii oraz kultury greckiej ze słowiańską lub omawianiu popularnych baśni czy legend.  Z perspektywy EMCL dwu- czy też wielojęzyczność stanowi pewną normę, która świadczy o sprawności intelektualnej i jest też dobrym prognostykiem. Dzieci mające od najmłodszych lat kontakt z innymi językami i kulturą mogą lepiej odnaleźć się na rynku pracy w dorosłym życiu. Kolejnym praktycznym wymiarem takiego podejścia do edukacji językowej jest dążenie do integracji społecznej. Spotkanie z odmienną grupą pomaga w autoidentyfikacji, uczy szacunku i zrozumienia dla kultury własnej i obcej, choć, rzecz jasna, proces integracji bywa często trudny i skomplikowany. Znaczącą rolę odgrywają w nim stereotypy i uprzedzenia, które mogą uniemożliwić autentyczne poznanie przedstawiciela innej grupy. Zagrożeniem jest też etnocentryzm polegający na traktowaniu własnej kultury jako uniwersalnej i złotej miary wszystkiego.

Pluralistyczne podejście do języków i kultur

Zalecenia EMCL idą w parze z projektem FREPA (ang. Framework of Reference for Pluralistic Approaches to Languages and Cultures), który jest swego rodzaju uzupełnieniem Europejskiego systemu opisu kształcenia językowego (ESOJK). Służy do opracowywania programów nauczania w oparciu o: zintegrowany model edukacji, pobudzanie do nauki języków i poznawania kultur, dostrzeganie podobieństw w językach pokrewnych. Ten ostatni punkt wydaje się szczególnie ważny w kontekście nowych wyzwań stojących przed polskimi szkołami, w których mamy do czynienia z nauką języka polskiego dla Ukraińców.

Na stronie FREPA można znaleźć bazę materiałów tworzonych przez dydaktyków z różnych części świata. Korzystają z niej nie tylko nauczyciele języków obcych, ale także innych przedmiotów. Zintegrowany model nauczania zachęca do współpracy dydaktyków, którzy mogą wzajemnie konsultować elementy realizowanego programu. Ważnym aspektem jest praktyczny wymiar projektu – uczniowie mają szansę wykorzystywać całą swą wiedzę poprzez odpowiednią stymulację skojarzeniową. Wielojęzyczność przecież nie sprowadza się do kolekcjonowania szóstek z testów z angielskiego, ale do umiejętności komunikowania się i rozumienia świata, który nas otacza. 

Mogą Cię również zainteresować: