Jak uczy się mózg?

Działanie mózgu jest przedmiotem coraz większej liczby badań. Dzięki ich analizie, wiemy jak sprzyjać jego działaniu i jak w naturalny sposób wspierać rozwój dzieci.  

Rolą dorosłych powinno być nie tylko przekazanie wiedzy, ale również nauczenie dzieci tego, jak się uczyć. Niestety podstawa programowa nie przewiduje takich zajęć.   Mimo to, każdy nauczyciel pośrednio, nieustannie uczy jak uczyć. Dzieje się to za pomocą sposobu w jaki prowadzimy lekcję, czy przekazujemy wiedzę. Wpływa na to wiele naszych zachowań. Między innymi, ważne jest czy dyktujemy notatki, czy zachęcamy uczniów do aktywnego uczestniczenia w dyskusjach, czy wiedzę sprawdzamy testowo czy zachęcając podopiecznych do rozwiązywania problemów. Nasze działania to predykatory tego, w jaki sposób uczą się nasi podopieczni. Nauka podpowiada nam co robić, by wspierać przyswajanie wiedzy.

Bezpieczeństwo

Nauka kojarzy się większości ludzi z przykrym obowiązkiem, trudem i zmęczeniem. To przekonanie jest pierwszym utrudnieniem nauki, ponieważ nasz mózg przyswaja informacje wtedy, kiedy czuje się dobrze, kiedy jesteśmy wypoczęci i nie czujemy przymusu nauki. Ta informacja, pochodząca z badań nad neurobiologią i neurodydaktyką,  pokazuje, jak bardzo istotne jest zadbanie o atmosferę w szkole. Jak błędne jest budowanie napięcia, stwarzanie przymusu czy wywieranie presji. Długotrwałe odczuwanie stresu może być źródłem zaburzeń koncentracji, a tym samym – zmniejszonych możliwości przyswajania informacji.

Atrakcyjność

Mózg najlepiej przyswaja informacje, które daną osobę najbardziej interesują i są dla niej subiektywnie ważne. Nie jest więc możliwe, by nawet najlepszy nauczyciel nauczył wszystkich uczniów tak samo dobrze. Możemy jednak podjąć próbę przekonania podopiecznych o istotności faktów, które chcemy im przekazać.  Na początku lekcji warto odpowiedzieć na pytanie: czemu ta wiedza ma służyć ? Mózg lubi być zaskakiwany,  wytwarza się wtedy dopamina, która aktywizuje procesy uczenia się. Przełamywanie schematów poznawczych sprzyja nauce. Warto zaskoczyć uczniów ubierając na lekcji historii czapkę Napoleona, siadając w innym ułożeniu niż zwykle, ściszając lub podnosząc nagle głos. Po prostu robiąc coś inaczej niż zwykle, zmieniając przyzwyczajenia uczniów.  Nie od dziś wiadomo, że dzieci nie lubią nudy! Najlepiej uczmy się poprzez doświadczanie i eksperymentowanie, angażując różne zmysły. Warto wyjść ze szkolnych murów, edukacji sprzyja naturalne środowisko i ruch. Regularna aktywność na świeżym powietrzu redukuje stres, a w konsekwencji poprawia koncentrację i zdolność uczenia się.

Kreatywność

Mając wiedzę o potrzebie przełamywania nudy, warto proponować uczniom naukę z wykorzystaniem wyobraźni. Uczyć zapamiętywania poprzez układanie piosenek czy rymowanek na dany temat. Tworząc kreatywne notatki, np. na bazie mapy myśli. Wykorzystujemy wtedy współpracę obu półkul mózgowych angażując nie tylko lewą półkulę (jej logiczne myślenie i analizę), ale również własną wyobraźnię (poprzez kolor czy obraz). Doskonałą techniką jest tworzenie skojarzeń słownych czy obrazowych, a także nadawanie zapamiętywanym informacjom osobistego znaczenia, angażując emocje, odnosząc się do własnych doświadczeń.

Regeneracja

Daniel J. Siegel i David Rock w swojej książce „Zintegrowany mózg, zintegrowane dziecko” opisują zdrowy półmisek umysłowy, czyli czynniki sprzyjające równowadze psychicznej i fizycznej. Wśród nich, poza czasem na skupienie czy podejmowaniem wyzwań, znalazł się także czas na spontaniczną i kreatywną zabawę, czas na budowanie relacji i podtrzymywanie więzi, ale też czas na bycie samemu ze sobą. Pojawia się tam również czas na aktywność fizyczną i wreszcie odpoczynek, podczas którego nie mamy jasno określonego celu. Istotny jest również czas na sen, który pozwala utrwalić to, czego się nauczyliśmy w ciągu dnia i zregenerować siły. Niezwykle ważne jest respektowanie prawa dzieci do odpoczynku i nieprzeciążanie ich nadmierną liczbą obowiązków. Należy zwrócić też uwagę na przerwy podczas dłuższych bloków nauki.

Korekcja

Nauka przez doświadczanie, łączy się nieodzownie z popełnianiem błędów. Badacze mówią, że popełnianie błędów motywuje do ponownego, poprawnego wykonania zadania. Choć może to być zaskakujące, naturalnie traktujemy porażkę jako pozytywne wzmocnienie. Konfrontacja z sytuacją, paradoksalnie dostarcza nam zadowolenia, aktywizując tzw. układ nagrody. Dzieje się tak, dopóki dziecka nie spotka krytyka za popełniony błąd, a inni ludzie nie wdrukują w dziecko przekonania, że błąd oznacza brak kompetencji i umniejsza jego umiejętnościom. Popełnianie błędów aktywizuje mózg do poszukiwania kreatywnych rozwiązań  . Warto wzmacniać dziecko, które się potknęło,  mówiąc: „każdy czasem popełnia błędy. Czy chcesz sprawdzić, co poszło nie tak? Lub zapytać „Czy chcesz spróbować jeszcze raz?”

Źródła:
Siegiel D i Bryson T.P., Zintegrowany mózg, zintegrowane dziecko, Poznań, Dom Wydawniczy REBIS, 2019
Spitzer M., Jak uczy się mózg, Warszawa PWN, 2012;
Żylińska M., Neurodydaktyka. Nauczanie i uczenie się przyjazne mózgowi, Toruń, Wyd. Naukowe UMK, 2013.

Mogą Cię również zainteresować: